Wózek widłowy, popularny widlak, należy do maszyn, które znacząco usprawniły i ułatwiły pracę na magazynie. Gabaryty pojazdu, wraz z jego możliwościami stanowią o jego wartości przy obsłudze ładunków, szybko, łatwo i ekonomicznie.
Co jest naturalne, ponieważ każde miejsce, gdzie konieczne jest częste rozładowywanie i załadowywanie towaru, wymaga sprzętu, który zarówno się zmieści jak i będzie gwarantował wydajność pracy. Wiele zależy oczywiście od długości masztu, funkcji wolnego skoku, mocy silnika i siłowników oraz przyjętych rozwiązań. Jednak elementami, na które zwraca się uwagę, w ostatniej kolejności jest dobór części zamiennych, im prostszy, tym tańsza jest eksploatacja maszyny, a także zużycie paliwa, na który to aspekt rzadko się zwraca uwagę. Jednak jest to podejście niewłaściwe, ponieważ w dłuższej perspektywie, względy ekonomiczne, przekładają się na spore oszczędności.
Spalanie w wózku widłowym
Wózek widłowy należy do maszyn, których spalanie nie jest wysokie, jednak jakie jest i od czego zależy? Przede wszystkim od wymiarów oraz mocy silnika, ale także warunków pracy. Im widlak jest większy i cięższy, tym więcej pali jego silnik, ponieważ musi obsłużyć większe obciążenie własne, nie mówiąc już o obciążeniu związanym z ładunkiem. Przy większych pojazdach automatycznie montowane są mocniejsze silniki, które z kolei palą więcej, ponieważ skądś muszą tę moc wziąć. Jednak na poziom spalania wpływ mają też inne czynniki. Należy do nich wiek wózka widłowego oraz jego stan techniczny, w tym czystość filtrów, stan przewodów itd. Istotna jest waga ładunku, odległości, na które jest on przewożony, a także długość i częstotliwość pokonywanych tras. Należy wymienić również umiejętności i doświadczenie operatora wózka widłowego, a także jakoś stosowanego paliwa. Poza tym, na poziom spalania wpływ ma także stan nawierzchni, a także warunki atmosferyczne, w których przychodzi operować maszyną oraz temperatura. Wyróżnia się różnego rodzaju silniki, w których spalanie jest różne, ale jednocześnie koszty eksploatacji się zmieniają. Wyróżnia się napędy elektryczne, z napędem diesel oraz gazem LPG. Wartości związane ze spalaniem są różne, dlatego warto dopytać specjalisty, o konkretny model wózka widłowego. Przyjmuje się jednak, że wózki z udźwigiem 3 ton palą do 3 litrów w cyklu ciągłym na godzinę, z udźwigiem do 10 ton palą do 6 litrów, a do 16 ton udźwigu nawet 9 litrów na godzinę. Z pewnością niższa jakość paliwa, sprawia, że schodzi go więcej. Sprawne kierowanie wózkiem te wartości z kolei obniża. Jeśli wózek wykorzystuje starsze technologie, a jego stan techniczny do tego jest wątpliwy, wówczas spalanie wzrasta. Silniki elektryczne przy niskich temperaturach szybciej się rozładowują, natomiast spalinowe, przy wyższych temperaturach otoczenia oraz pod wpływem temperatury ich własnej pracy, zwiększają zużycie paliwa. Warto zwracać uwagę na wszystkie te szczegóły, ponieważ ostatecznie to one przekładają się na ekonomiczność pojazdu. A im mniej wózek widłowy pali, tym więcej zostaje w kieszeni przedsiębiorcy.